We Lost the Sea
Eksperymentalna, Rock | Muzyka We Lost the Sea to post-rock z elementami ambientu, prog-rocka i sludge’u zręcznie mieszający elementy melancholijne z dynamicznymi. Formacja powstała w Sydney w 2007 roku, a założyli ją młodzi muzycy zafascynowani dokonaniami takich grup jak Isis, Mogwai czy Sigur Rós. Grupa zadebiutowała w 2010 albumem Crimea nagranym we współpracy z Magnusem Lindbergiem, na co dzień gitarzystą Cult of Luna. Dwa lata później ukazał się album The Quietest Place on Earth jednak jego sukcesy i dobre recenzje znalazły się w cieniu wobec samobójstwa jednego z założycieli formacji - wokalisty Chrisa Torpy'ego. Zespół zawiesił działalność, ale w końcu postanowił nagrać nowy materiał w hołdzie zmarłemu koledze. Krążek Departure Songs ukazał się w lecie 2015 roku jako instrumentalny koncept-album o tragicznych losach bohaterskich ludzi, którzy poświęcili swoje życie dla dobra ludzkości lub w imię postępu. Płyta zyskała niebywały rozgłos i sprawiła, że grupa dołączyła do światowej czołówki post-rocka. Album zachwycił nie tylko fanów nurtu, a wyświetlenia na YouTube liczone są w milionach.
Jesienią 2019 roku ukazał się album Triumph & Disaster, który jest powrotem do wcześniejszych dokonań grupy. Potężne brzmienie oparte na mocnych riffach przeplatane jest subtelniejszymi momentami. Motywem przewodnim płyty jest wizja upadku cywilizacji widziana przez oczy matki i syna, którzy spędzają ostatni dzień na Ziemi. To soundtrack do końca świata, opowieść o zniszczeniu i tragedii.
Nadchodzące
O We Lost the Sea
Muzyka We Lost the Sea to post-rock z elementami ambientu, prog-rocka i sludge’u zręcznie mieszający elementy melancholijne z dynamicznymi. Formacja powstała w Sydney w 2007 roku, a założyli ją młodzi muzycy zafascynowani dokonaniami takich grup jak Isis, Mogwai czy Sigur Rós. Grupa zadebiutowała w 2010 albumem Crimea nagranym we współpracy z Magnusem Lindbergiem, na co dzień gitarzystą Cult of Luna. Dwa lata później ukazał się album The Quietest Place on Earth jednak jego sukcesy i dobre recenzje znalazły się w cieniu wobec samobójstwa jednego z założycieli formacji - wokalisty Chrisa Torpy'ego. Zespół zawiesił działalność, ale w końcu postanowił nagrać nowy materiał w hołdzie zmarłemu koledze. Krążek Departure Songs ukazał się w lecie 2015 roku jako instrumentalny koncept-album o tragicznych losach bohaterskich ludzi, którzy poświęcili swoje życie dla dobra ludzkości lub w imię postępu. Płyta zyskała niebywały rozgłos i sprawiła, że grupa dołączyła do światowej czołówki post-rocka. Album zachwycił nie tylko fanów nurtu, a wyświetlenia na YouTube liczone są w milionach.
Jesienią 2019 roku ukazał się album Triumph & Disaster, który jest powrotem do wcześniejszych dokonań grupy. Potężne brzmienie oparte na mocnych riffach przeplatane jest subtelniejszymi momentami. Motywem przewodnim płyty jest wizja upadku cywilizacji widziana przez oczy matki i syna, którzy spędzają ostatni dzień na Ziemi. To soundtrack do końca świata, opowieść o zniszczeniu i tragedii.