Los Bitchos
Rock, Alternatywa/Indie | Los Bitchos zaczęły, według własnych słów, jako 5 dziewczyn z podziemnych sfer Londynu, tripujących na tequili i wibracjach Cumbii. Pięcioosobowy zespół wydał swoje przeważnie instrumentalne utwory pełne latynosko-amerykańskich wibracji i rytmów na singlach takich jak Tripping Party (2017), Bugs Bunny (2018) czy Pista (2019). Od 2020 roku zespół składa się z 4 osób. Przed pandemią supportowały Maca DeMarco czy Viagra Boys, w trakcie lockdownu nagrały debiutancki album, przy którym pracowały z Alexem Kapranosem, frontmanem Franz Ferdinand. Brzmieniem na miarę Khurangbin podbiły serca widzów showcase’owych festiwali, zbierając fantastyczne opinie wśród branżowych mediów. To doskonałe soundtracki do „Sex And The City” w wersji Quentina Tarantino – napisał jeden z fanów, a trudno się z tym nie zgodzić. Los Bitchos wyczarowują psychodeliczną mieszankę indie, tradycyjnych kolumbijskich dźwięków i vintage popu.
Nadchodzące koncerty
O Los Bitchos
Los Bitchos zaczęły, według własnych słów, jako 5 dziewczyn z podziemnych sfer Londynu, tripujących na tequili i wibracjach Cumbii. Pięcioosobowy zespół wydał swoje przeważnie instrumentalne utwory pełne latynosko-amerykańskich wibracji i rytmów na singlach takich jak Tripping Party (2017), Bugs Bunny (2018) czy Pista (2019). Od 2020 roku zespół składa się z 4 osób. Przed pandemią supportowały Maca DeMarco czy Viagra Boys, w trakcie lockdownu nagrały debiutancki album, przy którym pracowały z Alexem Kapranosem, frontmanem Franz Ferdinand. Brzmieniem na miarę Khurangbin podbiły serca widzów showcase’owych festiwali, zbierając fantastyczne opinie wśród branżowych mediów. To doskonałe soundtracki do „Sex And The City” w wersji Quentina Tarantino – napisał jeden z fanów, a trudno się z tym nie zgodzić. Los Bitchos wyczarowują psychodeliczną mieszankę indie, tradycyjnych kolumbijskich dźwięków i vintage popu.